wtorek, 8 października 2013

249.

kokosowe kukurydziane pancakes z jabłkiem duszonym z miodem i cynamonem
(coconut corn pancakes with stewed apples with honey and cinnamon)

Gdy nie ma fizyki, nie idzie się na wf i można zjeść leniwe śniadanie to dzień staje się piękniejszy :)

13 komentarzy:

  1. Zgadzam się z tym w zupełności, co więcej, też mogę dziś poleniuchować :) Taki poranek trzeba uczcić plackami albo naleśnikami!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, zdecydowanie brakuje mi takich leniwych śniadanek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. chciałabym takie leniwe poranki :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nawet jak mam na rano, znajdę czas na takie placuszki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ohh zazdroszcze ^^
    Placki pysznie wygladaja !

    OdpowiedzUsuń
  6. jabłko duszone w miodzie? tym mnie kupiłaś! uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie mam fizyki od początku roku, więc mogę stwierdzić, że wszystkie dni mam dość dobre. :) A co do wf'u, to zdecydowanie się zgadzam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. jabłko z miodem i cynamonem - zdecydowanie moje smaki ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ile ja bym dała za leniwe poranki ;)
    Wspaniały pomysł na placki! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie zastępstwa to też bym chciała mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. kokosowo-kukurydziane- ulala!
    ja jutro mam ,,leniwy poranek"- idę na 3h, ale i tak jest to wf.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. takie małe rzeczy a cieszą!;)

    wykradłabym Ci tę górę placuszków <3

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja na takie placuszki czekam do weekendu. A Twoje bardzo kuszą ;)

    OdpowiedzUsuń