niedziela, 28 października 2012

101.

owsianka z jogurtem naturalnym, siemieniem lnianym, pieczonym bananem, masłem orzechowym, kostką czekolady i orzechami ziemnymi
(porridge with yoghurt, flax seeds, roasted banana, peanut butter and chocolate, peanuts)

Zawsze jak jest zmiana czasu to nie wiem która w końcu jest godzina, tu piąta, tu szósta, a na mikrofalówce 7 : ))

16 komentarzy:

  1. Boskie dodatki :)

    Na mikrofalówce jest u mnie 14... :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nigdy nie wiem jaka jest godzina, ale skoro telefon i laptop pokazują 7:48 to muszę się z nimi zgodzić ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. idealne dodatki, szczególnie ten pieczony banan podbił moje serce<3

    OdpowiedzUsuń
  4. Smakowita owsianka. :)
    Cóż, zapomniałam dziś, że mi na komórce czas przestawia się automatycznie i w rezultacie miałam dwie godziny więcej snu. xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Mm, genialne dodatki <3
    Haha, ja mam tak samo :P

    OdpowiedzUsuń
  6. hej zostałaś przeze mnie otagowana, pozdrawiam! http://kasztanpalaszuje.blogspot.com/2012/10/7.html

    nie istotne, która godzina, ważne, że śniadanie pyszne :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Hahah, skąd ja to znam...? ;D Owsianka <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Taak, znam to :D też miałam dziś rano problem ;)

    A owsianka przepyszna, słodziutka, zjadłabym taką :)

    OdpowiedzUsuń
  9. pyszna owsianka!
    a z czasem mam to samo, można się pogubić :D

    OdpowiedzUsuń
  10. O dziękuję, że mi przypomniałaś o zmnianie czasu :P
    Ale dobre składniki, takie śniadanie musiło smakować fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. każda z tych godzin i tak jest nieprzyzwoicie wczesna jak na weekendowe śniadanie. :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak dla mnie dzisiejszy dzień się zatrzymał.. ten czas tak wolno idzie:))

    OdpowiedzUsuń
  13. najlepsze dodatki do owsianki, żadne ich nie przebiją. zwłaszcza jesienną porą!:)

    OdpowiedzUsuń
  14. ale pysznie wypełniona *.*
    też nie wiedziałam w końcu która jest godzina :D

    OdpowiedzUsuń