sobota, 27 października 2012

100.

zapiekanka twarogowo- makaronowa z jabłkiem, masłem orzechowym i jogurtem naturalnym

za pięknie to to nie wygląda, ale było pyszne : D

No i mamy setne śniadanie, było by ono wcześniej, gdybym dodawała codziennie śniadanie, ale cóż.
Z okazji tego śniadaniowego jubileuszu chciałbym powiedzieć, że cieszę się iż należę do grupy blogerek śniadaniowych. Dzięki wam odkryłam wiele wspaniałych rzeczy, myślę, że gdyby nie ten blog to nie byłabym taką fanką masło orzechowego, nie jadłabym na śniadanie placków i ogólnie nie przywiązywała tak wagi do tego co jem na śniadanie. Dziękuje wam z całego serca za to, że przeglądacie i komentujecie i mam nadzieje, że nadal będziecie to robić. Mam nadzieję, że wytrwamy do następnej setki, a nawet dłużej :-)
Kiedyś jeszcze wstawię swoje zdjęcie, ale na razie uważam, że na to za wcześnie.

21 komentarzy:

  1. Zjadłabym taka słodką makaronową zapiekankę z miłą chęcią :)
    Gratuluję 100 i życzę kolejnych! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. idealne śniadanie na taki jubileusz! (;

    OdpowiedzUsuń
  3. jej, jakie pyszne śniadanie! świetna ta zapiekanka :))

    OdpowiedzUsuń
  4. pf! to nic, że nie wygląda. Przecież to ma smakować, a wygląd zupełnie nie gra tu roli:) zapiekanki i owszem robię, ale zawsze na wytrawnie. Super musi smakować ten podpieczony twarożek z makaronem.. i najlepsze połączenie jabłka+masło+jogurt, brakuje tylko cynamonu i układ idealny ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję setki! :) I życzę kolejnych.
    A śniadanko na pewno było pyszne. Nie musi być fotogeniczne, najważniejszy jest smak

    OdpowiedzUsuń
  6. oj podejrzewam, że była przepyszna, z tym masłem :) Życzę kolejnych setek!

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję pierwszej setki i życzę wielu następnych :)

    A zapiekanka brzmi apetycznie :) zdradzisz przepis?

    OdpowiedzUsuń
  8. ma smakować a nie wyglądać! ;) musiała być pyszna!

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję setki :*
    Co tam, że nie wygląda ważne, że smakuje :P
    Można przepis ? :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję stówy i życzę kolejnych sto stów;p
    Ale cudo, ale by zjadła:)

    OdpowiedzUsuń
  11. O, makaron i jabłko... Nie łączyłam jeszcze ich razem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Idealne połączenie smaków! :>

    OdpowiedzUsuń
  13. na pewno było genialne w smaku! i wygląda też przepysznie, jak dla mnie :)
    gratuluję i życzę więcej takich okrągłych jubileuszy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. idealnie uczciłaś tą pierwszą setkę, pycha<3 i mam nadzieję, że jeszcze wiele Twoich setek przed nami!:D

    OdpowiedzUsuń
  15. No i gratuluję pierwszej setki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pierwsza setka ! Gratuluję ! Pyszne śniadanko ;*

    OdpowiedzUsuń