czwartek, 26 lipca 2012

47.


 domowe musli z mlekiem i malinami
(Home muesli with milk and raspberries)
szarlotka
(apple pie)

to czerwone na szarlotce to sok z malin, który mi ściekł przez przypadek : )
właśnie zdałam sobie sprawę, że chyba zjadłam większość tej szarlotki, a rodzinie prawie nic nie zostało : D

14 komentarzy:

  1. Zjadłoby się taką szarloteczkę...

    OdpowiedzUsuń
  2. szarlotka <3 poproszę kawałeczek ;D
    pysznie !

    OdpowiedzUsuń
  3. Mogłaś mi zostawić trochę tej szarlotki bo wieki nie jadłam ;).

    OdpowiedzUsuń
  4. ostatnio zjadłam pół blachy sama w nocy jak upiekłam:D
    zrobiłam dwa dni temu z babcią i raptem dwa kawałki- to juz nie ta sama, tamta lepszaxp

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale masz sliczna miseczke :) Pyszne sniadanie, i ta szarlotka, mmm..

    OdpowiedzUsuń
  6. mmm szarlotka, jadłam wczoraj kawałek od babci i znowu mam chęć :D pyyycha!

    OdpowiedzUsuń
  7. maliny <3 daj mi trochę! ^^
    a szarlotkę to ja uwielbiam, więć porywam kawałek! :D mimo, że wczoraj dopiero co skończyła mi się własna ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam szarlotkę, a Twoja to normalnie krzyczy do mnie "zjedz mnie, zjedz mnie !" zachowaj kawałeczek dla mnie ! :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. To domowe musli musi być przepyszne :) Jeszcze uchowała się u Ciebie ta pyszna szarlotka?! No nie, u mnie by zapewne zniknęła w ciągu jednego, max 2 dni :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam bardzo podobną miseczkę. Pyszne śniadanko. Moja szarlotka jest właśnie w piekarniku ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. nie lubię Cię za tą szarlotkę, tak się pastwisz nade mną codziennie:< swoją drogą to długo u Ciebie wytrzymała:D

    OdpowiedzUsuń