piątek, 25 stycznia 2013

146.

gofry żytnie z masłem orzechowym i bananem, serek wiejski z cynamonem
(Rye waffles with peanut butter and banana, cottage cheese with cinnamon)

Macie może jakieś sprawdzone przepisy na chrupiące gofry?
Robiłam dzisiaj drugi raz i znowu wyszły miękkie : C

24 komentarze:

  1. z maki żytniej tez mi takie wychodzą..;/ jedynie jak robie ze zwykłej białej to wychodza pyszne chrupiące

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedyś robiłam dyniowe i wyszły chrupiące, ale po pierwsze teraz ciężko dostać dynię, a po drugie wydaje mi się że to kwestia dodania masła do ciasta i wtedy będą chrupiące :)
    może miękkie Ci wyszły, ale i tak pewnie pyszne ! a zdjęcie to już w ogóle piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pyszności!
    A mi gofry raz wychodzą chrupiące, a raz miękkie - z tego samego przepisu!

    OdpowiedzUsuń
  4. robię z przepisu Sylwii na gofry cynamonowe i zawsze wychodzą w porządku, chyba że się rozkleją na pół ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zawsze po wyjęciu z gofrownic celem chrupkości wkładam je do piekarnika lub tostera ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do tostera, polecam ten sposób ;) a innym sposobem jest potrzymanie gofra dłużejw gofrownicy.

      Usuń
    2. ej dziewczyny dobre pomysły!:D

      Usuń
  6. Nie mam, aczkolwiek twoje i tak niesamowicie kuszą *.*

    OdpowiedzUsuń
  7. A dodawałaś kiedyś wodę gazowaną?
    Tak czy inaczej prezentują się smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. z goframi sama mam problem, a przepisów wypróbowałam już dużo:< chociaż mnie to i tak smakują każde, nawet i te miękkie:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne zdjęcie!
    Mnie nie pytaj, nie mam gofrownicy. xd

    OdpowiedzUsuń
  10. ja ci mogę podać :)
    -szkl. mąki żytniej
    -szkl. mleka
    -łyżeczka proszku dp
    -łyżka oliwy
    -jajko
    -cukier albo coś innego do posłodzenia

    suche mieszamy w osobnej misce, mokre w innej, dodajemy mokre do suchych i mieszamy. wylewamy ciasto na rozgrzaną gofrownicę i pieczemy.
    dla mnie wyszły chrupkie, a mam gofrownicę chyba 750W :3

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie mięciutkie też na pewno są bardzo dobre :) Ale chrupiące to chrupiące, może wyjdą w końcu ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja robię wegańskie to zawsze są chrupkie ;) Chociaż z mlekiem krowim, ale bez jajka też wychodzą chrupiące. Potem trzymam je na szklance, każdy osobno przez chwilę, aby troszkę ostygły i są megaśne :D

    OdpowiedzUsuń
  13. sama poszukuję takie przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gofrownica od świąt czeka na użycie i w końcu ferie, dużo czasu, to gofry pójdą w śniadaniowy ruch! :D Pychotki te Twoje, miękkie na pewno też smakują nieziemsko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mnie też gofry niestety nie lubia i nie wychodzą mi chrupiące, ale słyszałam, że bez jajeczne (lub wegańskie) są smaczniejsze, więc może warto dać im szansę?
    Mimo wszystko zjadłabym takie 'omletowe' gofry, pyszne połączenie ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja tam mogę nawet takie gofry jeść :) W tym tygodniu wyciągam gofrownicę! Postanowione :)

    OdpowiedzUsuń