wtorek, 7 sierpnia 2012

55.

Przepraszam, że tak długo nic nie pisałam, ale na Litwie w Druskiennikach na wystawie psów rasowych, bo moja rodzina ma hodowlę psów rasy beagle : )) i  wróciliśmy przedwczoraj, a wczoraj była u nas rodzinna w odwiedziny i głupio mi tak było na śniadaniu robić zdjęcia. Na wyjeździe mieszkaliśmy w hotelu w którym za jedyne 10 zł podawali fantastyczne śniadania: racuchy, owsianki, zapiekanki z kaszy manny same pyszności do wybory do koloru : D
Dzisiaj mama zabrała rano aparat i musiałam robić zdjęcie telefonem, więc przepraszam za jakość.

budyniowa owsianka z otrębami pszennymi, bananem, masłem orzechowym, waniliowym ptasim mleczkiem, nerkowcami i przyprawą do piernika, kromka chleba z masłem orzechowym [nie ma na zdjęciu]
(oatmeal pudding with bran, banana, peanut butter, vanilla bird milk, cashew nuts and spices for gingerbread)


14 komentarzy:

  1. Bardzo mnie ciekawi smak owsianki z ptasim mleczkiem ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. też mnie to ptasie mleczko zainteresowało, ciekawa jestem jak smakuje w owsiance pianka z rozpuszczającą się czekoladą, pewnie genialnie<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Łał, ale bosko - na wystawach zawsze jest tyle pięknych zwierzaków :)
    A owsianka pyszna, uwielbiam z ptasim mleczkiem.

    OdpowiedzUsuń
  4. ale super pewnie jest miec taka hodowle! :D
    owsianka pyszna <3 ostatnio jadlam budyniowa i ja pokochalam calym sercem!:D

    OdpowiedzUsuń
  5. beagle, kocham tą rase :D
    to maselko na tej owsiance mnie woła ! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A cóż to za hotel, w którym podają kaszę manną, owsianki i inne pyszności na śniadanko?

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszna owsianka! A w Druskiennikach byłam w maju:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny miks. Pokusiłabym się :)

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam tak pysznie napakowane miseczki :D

    OdpowiedzUsuń
  10. mniam ,twoja micha jest wypełniona samymi pysznymi dodatkami ;)
    uwielbiam wystawy psów ,sama mam rasowego ;D
    p.s wróciłam ... mam prąd !

    OdpowiedzUsuń
  11. Owsianka z ptasim mleczkiem? Nigdy chyba bym nie pomyślała o takim połączeniu ;).

    OdpowiedzUsuń